Beatyfikacja libańskich Kapucynów
4 czerwca 2022 r. w Bejrucie odbyła się uroczystość beatyfikacji dwóch Kapucynów – Leonarda Melki i Tommaso Giorgio Saleha. Pochodzący z rodzin maronickich, ale zafascynowani regułą kapucyńską, wstąpili do zakonu w rycie rzymskokatolickim. W ubiegłym wieku zginęli śmiercią męczeńską podczas prześladowań ze strony Imperium Osmańskiego. Zakonnicy mieli do wyboru przejście na islam albo śmierć. Pozostali niezłomni w swojej wierze.
Historia męczenników z Zakonu Braci Mniejszych Kapucynów splata się z ludobójstwem Ormian, podczas którego odnotowano masakry chrześcijan również innych obrządków. Polecenie władz Imperium Osmańskiego, by eliminować Ormian i chrześcijan, datuje się na koniec XIX w., ale prześladowania stały się szczególnie gwałtowne po rozpoczęciu I wojny światowej. Również ruch nacjonalistyczny „Młodych Turków” dążył do wyniszczenia mniejszości religijnych. W listopadzie 1914 r. rząd Imperium Osmańskiego uznał, że klasztory i szkoły misyjne w Mardine Braci Mniejszych Kapucynów w Mezopotamii (obecnie Irak) są obce Imperium i wrogie islamowi.
To właśnie w klasztorze w Mardine zdecydował się pozostać Leonard Melki, aby opiekować się starszym bratem. 5 czerwca 1915 r. został aresztowany, a następnie poddany torturom, W końcu ukamienowany i zasztyletowany. Ojciec Tommaso natomiast został uwięziony w klasztorze w Orfie, a następnie w różnych więzieniach przeszedł kilka „marszów śmierci” i straszliwych tortur, które miały doprowadzić go do apostazji, co jednak nigdy się nie stało.
W homilii beatyfikacyjnej kardynał Marcello Semeraro, prefekt Kongregacji do Spraw Kanonizacyjnych, podkreślił, iż męstwo, jako cnota kardynalna (jedna z tych, które stanowią fundament życia wiarą) jest wielkim darem duchowym.
„Nie chodzi więc o to, by przyoblec się w siłę mięśni, ale raczej o pasję dla prawdy i miłość do dobra, aż do wyrzeczenia i ofiary z własnego życia. I jest jeszcze odwaga, z jaką męczennik decyduje się być świadkiem daru Ducha Świętego” – powiedział kardynał, cytując encyklikę Spe salvi Benedykta XVI. „Jeśli po ludzku byli ofiarami, to jako chrześcijanie byli zwycięzcami”.
Foto źródło: Dicasterium de causis sanctorum